
Producenci oprogramowania freeware rewelacyjnie wyposażyli użytkowników w solidne pogramy do edycji tekstu, dokonywania obliczeń i demonstracji. Wprowadzili na rynek potężny pakiet Libre Office, który pomoże w nieomalże wszelkich czynnościach biurowych, szkolnych czy domowych. Posiada wszystkie najlepsze cechy i atuty MS Office. Nadminić należy głównie komfortową i intuicyjną obsługę, jak również wiele ciekawych trybów roboczych. Co więcej daje możliwość importowania i eksportowania dokumentów przy pomocy zaimplementowanych filtrów. Skład pakietu Libre Office jest przybliżony do MS Office, ma pokrewne appy. W ich skład wchodzi zaawansowany edytor tekstowy Write, rasowy arkusz kalkulacyjny Calc, jak również narzędzie o niemałych możliwościach -Impress tworzące anonimowane prezentacje. Co więcej oprogramowanie wzbogacone jest o appa bazy danych Base, a także edytor grafiki Draw. Dużo osób już doceniła przydatność tego przedsięwzięcia i wykorzystuje go na co dzień do pracy biurowej.
Czym zastąpić Corel’a, bądź Photoshop’a?
Zastąpić czymś adekwatnym takich gigantów jak Photoshop, czy Corel to nie lada wyzwanie, którego jednakże podjęło wielu twórców darmowego oprogramowania. Jak się okazuje bardzo skutecznie, bo z tego zadania dobrze wywiązują się aplikacje: Gimp, GimPhoto, 2Pic, czy Paint.NET.
Większość darmowych programów graficznych, jak również Gimp posiada wiele narzędzi umożliwiających profesjonalną obróbkę fotografii, czy ilustracji. W ich składzie można odnaleźć takie narzędzia do malowania jak ołówek, pędzel, aerograf oraz stempel. Jak w płatnych, taki w większości bezpłatnych wersji programów praca odbywa się na warstwach i kanałach. To pozwala na niedestruktywną edycję zdjęć i przyjemne projektowanie grafiki. Porcja bezpłatnych zamienników z dziedziny grafiki przyprawia o zawrót głowy, aż nie sposób przytoczyć wszystkich. Wystarczy dobrze rozejrzeć się po internecie, aby prędko odnaleźć narzędzie dopasowane do naszych nawet wysublimowanych wymagań.
Darmowe usuwanie robactw komputerowego
W przypadku darmowego oprogramowania chroniącego PC’ta przed złowrogimi robakami pełzającymi w sieci, jest również dużo świetnych programów. Na język nasuwają się przede wszystkim takie antywirusy jak Avasta, Bitdefendera, czy Mks_vir. W ich licencji co prawda jest zastrzeżenie, że mogą być one wykorzystywane tylko do niekomercyjnych zastosowań, choć i to dobre. Obecnym antywirusowym przywódcą jest Avast. Zaraz zanim nieustannie goni go darmowy Bitdefender.
Sam przykład tych trzech pozycji programów pokazuje, że zamieniając oprogramowanie płatne na freeware możne w naszej kieszeni pozostać ok. tysiąca złotych. Ich ilość oraz różnorodności pozwala na zastąpienie niemal wszystkich drogich programów. I co najistotniejsze dają gwarancje szerokich możliwości i niebywale często nie ustępują praktycznie niczym swoim płatnym konkurentom. Warto więc pomyśleć nad skorzystaniem z tych niezwykłych darmowych rozwiązań.