M Brush to marka pędzli vlogerki Maxineczka. Pędzelki są ręcznie wykonane z najwyższej jakości naturalnego włosia w Japonii. Ponadto czytałam, że skuwki są złocone…niestety nie wiem ile w tym prawdy, ponieważ na tym się zupełnie nie znam ? To co mnie w nich urzekło (oprócz wyglądu :P) – to precyzja z jaką są wykonane oraz miękkie włosie naturalne. Ponadto świetnie się nimi blenduje a każdy pędzel można wykorzystać na wiele sposobów. Pędzelki przede wszystkim nie drapią. Należy także podkreślić, iż nie wypadają im włoski oraz nie odklejają się od trzonu (co niestety zdarza się w egzemplarzach innych marek). Jedyny minus jaki zaobserwowałam to odstające włoski tuż po umyciu. Dlatego podczas czyszczenia należy odpowiednio ułożyć je aby nie oddzielały się od reszty.

Moimi faworytami jest pędzel do blendowania cieni 11, pędzel do bronzera 03, pędzel do cieni 13, 10, pędzel do eyelinera 14. Pędzle zakupiłam pojedynczo. Mój zestaw liczy 19 pędzli. Cena była dość wysoka bowiem wynosiła ok. 2 000 zł. Uważam, że warto wybrać spośród dostępnych pędzli te, które będą nam najbardziej odpowiadały.

W przyszłości na pewno skuszę się na kolejne egzemplarze ? Muszę przyznać, że M Brush by Maxineczka to najlepsze pędzle jakie do tej pory miałam ?! W skali 1-10 oceniam na 10 🙂